2017-09-22
1
0
0
A bywało różnie, od upalnego podbiegu na pierwszej edycji do zimowego na ostatniej. Jedno jest pewne, jak już wybiegniecie to nie będzie się chciało Wam schodzić. Po wszystkiemu tradycyjnie ognicho z ciepła strawą na polanie lub w schronisku, dekoracja i pogawędki. A na koniec, zejście wśród złotych, bukowych lasów. Więc kto pobije rekord Piotrka Biernawskiego czy Natalii Tomasiak? Do miłego zobaczenia, Hej!
PS: Obserwujcie stronę bo już na dniach uruchomimy zapisy.