Relacja Kingi z wiosennego Półmaratonu Marzanny

Relacja Kingi z wiosennego Półmaratonu Marzanny

 

Począwszy od sprawnej organizacji w biurze zawodów, aż po metę, gdzie czekali na nas Wolontariusze z medalami oraz przygotowanym okryciem foliowym i ciepłym posiłkiem. Dodatkowym udogodnieniem dla biegaczy była możliwość odebrania pakietu startowego na dzień przed startem, z czego skorzystała około połowa zawodników i dzięki temu można było uniknąć kolejek w dniu zawodów.

 

Rok 2015 przyniósł kilka zmian w organizacji biegów. Oprócz tradycyjnego półmaratonu, był też bieg na 10km. Oba biegi rozpoczęły się o 11:00 i tutaj niespodzianka: start na 10km był zorganizowany z bulwarów wiślanych, natomiast półmaraton z błoń krakowskich. Limit czasu na 10km to 1h30min, a 21,097km to 3h15min. Limit zawodników wynosił 5000 osób, w tym zapisanych i opłaconych było 4100, a ukończyło 3247 biegaczy. Patrząc wstecz na frekwencję biegu, w tym roku liczba startujących w półmaratonie wzrosła prawie dwukrotnie. Nawierzchnia trasy była większości pokryta asfaltem, tudzież kostką brukową, która miała swój urok. Trasa wiodła nas poprzez błonia krakowskie, bulwary wiślane, a także po zakątkach Starego miasta, gdzie biegacze odwiedzający Kraków mogli z podziwem oglądać zabytki Krakowa, m.in. Sukiennice, Kościół Mariacki i wiele innych pięknych uliczek Krakowa. Na trasie były rozmieszczone punkty z wodą oraz napojami izotonicznymi, w trakcie biegu mieliśmy do dyspozycji 6-ciu pacemakerów.

 

Postanowiłam wiosnę przywitać na biegowo – w gronie biegaczy, więc długo się nie zastanawiając wybrałam Półmaraton Marzanny w Krakowie. W sumie nic zaskakującego. Muszę przyznać, że pogoda nie była zachęcająca dla biegaczy: temperatura bliska zeru, deszcz przed biegiem, wiatr i dla urozmaicenia odrobina śniegu, którą zza okna ciężko byłoby się dopatrzyć. Przy takiej aurze trzeba się zdobyć na dodatkowy wysiłek, ale dzięki temu satysfakcja z tak ukończonego biegu jest tym większa 🙂. Nie zabrakło także naszych Wspaniałych Biegaczy z klubu Visegrad Maraton Rytro: Czesław Łękawski, Daniel Koszyk, Jacek Wojnarowski i Dziedzic Julia. Dla Daniela Koszyka tym większe brawa, że zmagał się z jego pierwszym półmaratonem. Muszę wyróżnić także zamieszczoną na zdjęciu 🙂 Lucynę Krężołek, która także po raz pierwszy i nie ostatni zmierzyła się z dystansem półmaratonu. Wielkie brawa 🙂

 

Zwycięzcami Półmaratonu zostali:

Kategoria Open Mężczyźni:

  1. KIMAIYO Hillary Kiptum Maiyo z Keni: 01:04:18,
  2. LASHYN Dmytro z Ukrainy: 01:04:52,
  3. RUDIUK Jurii także z Ukrainy: 01:04:59.

Kategoria Open Kobiet:

  1. Rebecca Jepchirchir z Keni: 01:15:22,
  2. BARSOSIO Stellah Jepngetich z Keni: 01:16:22 ,
  3. KUCHARSKA Ewa: 01:18:58

 

Zwycięzcami w biegu na 10km zostali:

Kategoria Open Mężczyzn:

  1. OLIJNYK Pawel z Ukrainy: 00:30:45
  2. CZERWIŃSKI Adam 00:30:50
  3. KIPRONO Justus Kipchirchir z Keni: 00:31:07

Kategoria Open Kobiet:

  1. KÁCSER Zita z Węgier: 00:36:07
  2. CIRLAN Daniella z Rumunii: 00:36:31
  3. CADER Agnieszka 00:36:33

 

autor: Kinga Kwiatkowska