Naszą sobotnia bazą tradycyjnie już będą gościnne progi Hotelu Perła Południa oraz klimatycznej Karczmy nad Potokiem. Dla Waszej wygody Biuro zawodów czynne będzie już od piątkowego popołudnia. W sobotę rozegrane zostaną biegi górskie na tegorocznych trasach, a więc trasie S-11km, M-30km oraz coś dla ultrasów i tych, którzy chcieliby wstąpić w ich szeregi, a więc trasa L-50km.

Na trasie biegu przebiegniecie przez takie miejsca jak Rezerwat Wietrzne Dziury, Schronisko na Prehybie z pięknym widokiem na Tatry, najwyższy szczyt Beskidu Sądeckiego, czyli Radziejową mierzącą bagatela 1262 m n.p.m. na szczycie, której ustawiono 15m wieże widokową, klimatyczne Chatkę na Niemcowej prowadzoną przez Harisa by dalej przebiec obok ruin najwyżej położonej szkoły w Polsce, która stała się głównym motywem znanej Wam z podstawówki książki Marii Kownackiej „Szkoła nad obłokami”. Dalej wbiegniecie na Halę Poczekaj z jedną z niewielu już zachowanych kurnych chat po śp. Babci Nowakowej, znanej wszystkim miłośnikom Beskidu Sądeckiego. I pomyśleć, że tyle ciekawych miejsc można zobaczyć przebiegając zaledwie 30km. A tym, którym jeszcze mało polecam trasę L-50km. Przebiegniecie nad Głębokim Jarem by poprzez dumnie wznoszącą się nad Rytrem Makowice (tak to ta góra, którą widzicie po lewej na wjeździe do Rytra od strony Starego Sącza) dostać się do słynącego z dobrej kuchni Schroniska na Cyrli. A po drodze jeszcze ryterski zamek, więc w monotonie raczenie wpadniecieJJedyne, na co możecie wpaść to na makaron, który będzie serwowany w trzech odmianach. Ci, co już u nas byli to wiedzą.

No dobra trochę już pobiegaliśmy, jutro też pobiegamy, ale coś by zrobił wieczorem. Dla wszystkich chętnych w naszym miasteczku biegowym wieczorem odbędzie się „zabawa pod gwiazdami z fajerwerkami”, ale szczegółów jeszcze nie możemy zdradzać. Śledźcie nasz „fejsbukowy fanpejdż”, a będziecie na bieżąco 😉

A niedziele przeznaczamy dla rodziny. Nasz biegowe miasteczko teleportujemy 200 metrów wyżej w kierunku Roztoki Wielkiej w gościnne progi Ryterskiego Raju. Rodzinne Bieganie z Regatta, z którym mamy zamiar wystartować w tym roku po raz pierwszy w zamian za Visegrad Maraton też będzie niezłym wyzwaniem. Wyzwaniem nie tyle, co sportowym, ponieważ wszystkie konkurencję będą do zaliczenia dla osób zaczynających dopiero, co swoją przygodę ze sportem. Bieg zostanie podzielony na trzy etapy, w którym każdy członek rodziny będzie miał do pokonania określoną trasę. Będą podbiegi i zbiegi, będzie wspinaczka i zjazd na igielicie, będą przeszkody, które zweryfikują nasz gibkość, a co najważniejsze finiszować będzie Wasza pociecha. Jakby tego było mało dla Waszych pozostałych pociech zorganizowane będzie przedszkole żebyście mogli spokojnie się bawić na sportowo. Jeździliście na nartach w lecie? A Wasze pociechy będą miały taką możliwość. O pozostałych atrakcjach nie będziemy na razie wspominać. Zapraszamy także kibiców, którzy tego dnia będą mieli możliwość podziwiać zmagania uczestników Rodzinnego Biegania z Regatta z tarasu Karczmy lub dla osób rządnych większych wrażeń z krzesełka wyciągu na Jastrzębską Górę.

A więc zapraszamy Was do pięknego Rytra. Pokażcie swoim pociechom jak można się bawić bez komputera i telewizora. Zaszczepcie w nich bakcyla endorfin 😉